poniedziałek, 30 lipca 2012

To już 10 lat

Zaczęło się dawno temu, w roku 2002. Z własnej inicjatywy próbowałem z złomu mosiężnego i brązu  sprzączkę. W tym czasie nie interesowało mnie czy rodzaj jest dawny czy nie, ważna była technologia. Pierwsze próby były nieudane, wybuchały, miały wagę różnych wad. Kilka razy wybuchał mi tygiel, bowiem mosiądz gwałtownie paruje w temp około 1060 stopni, czy jakoś tak. Zupełnie nie zajmowałem się pomiarem temperatur, bo jednakowoż w średniowieczu odlewnicy też nie mieli aparatury do pomiaru. Jakiejkolwiek chciałem robić na oko, tak jak w dawnych wiekach.
I zbudowałem pierwszy piec, szamot i glina, taki sam lecz trochę zmodernizowany stosuję do dzisiaj.
Tygiel na początku szamotowy, teraz stalowy wyłożony masą ogniotrwałą, ale w szamotowym też czasem coś odlewam, tylko są wybitnie kruche t lubią się rozlecieć. Piec opalałem na początku tylko węglem drzewnym, dziś koksem i węglem drzewnym, który jest bezkonkurencyjny, pomimo swej ceny i szybkiego znikaniaJ
Nadmuch elektryczny, nie mam miejsca na miech i pomocnika lub ucznia, który by cały czas pufał i dmuchał.
Odlewam ze złomu, mam go nieco zapas na kilka ładnych lat. Jest to głównie mosiądz i brąz i kompletnie mi nie przeszkadza mieszanie go, z tym, że większość daję mosiądzu, bo jego mam najwięcej i chcę równomiernie go zużywać. Co do historyczności takich odlewów to mówię, że odlewam z stopów miedzi, bo tak jak w średniowieczu nikt nie kupował w Hutmenie ściśle określonego składem surowca w kąskach tak i ja dzisiaj leję, z czego popadnie.
Po pewnym czasie doskonaliłem całą technikę, ale nie chodzi o piece oporowe lub inne cuda próżniowe, tylko umiejętności. Żeby patrząc na stal wiedział, kiedy go rafinować, kiedy lać, jak lać, z jaką prędkością, jak przygotowywać formy, jaka wilgotność, i takie tam inne cuda. Cała nauka trwała parę lat, i dzisiaj się jeszcze uczę, potrafię aktualnie odlewać coraz mniejsze detale, co jest dla mnie niebywałym sukcesem. Niekiedy się jeszcze zdarza, że mam partię gdzie 80 procent odlewów jest do ponownego przetopienia, czyli buble, a czasami to 100% dobre, wówczas skaczę jak dziecko i cieszę się jak maluch z lizaka. Cały czas traktuję to, jako naukę, pasję i w związku z tym nie zdołam zapewnić 100% dostępność każdych moich wzorów, ale nie jest to moim celem i nie przejmuję się tym. Dalsza obróbka to już 100% technika, no może oprócz pilnika i skrobaka ale bez Dremel a i calej masy ściernic, filców i frezów to było by trudno.

Drożdże i witaminy

Miarka drożdży na zdrowie
Dzień dobry mam sekundę i jestem dopiero co po szklance zaparzanych drożdży wskutek tego postanowiłem zbadać i dowiedzieć się co wypiłem: chodzi o witaminy z grupy B i nie tylko.

Drożdże(piekarnicze 50gram, pół kostki) + miód (jedna duża łyżeczka), to wszystko do szklanki, bez wody, drożdże o ile są mocne od razu się zajmą miodkiem, po chwili powinna się zrobić kleista papka.
   ---  rozważyłem sobie że po tym jak drożdże, wielorakie ich szczepy syntetyzują większa część witamin z węglowodanów to może coś i w tej mojej szklance się porodzi fascynującego---

Po jakiś 20 minutach zalewam pianę drożdżową wrzątkiem, do połowy szklanki, oczekuję 2-3 minuty i dolewam zimnego soku pomarańczowego (gdyż lwia część witamin niknie-ginie w wysokiej temperaturze, to parzyć przystoi krótko, i tak wysoka temperatura usunie je całe w kilka minut). A ha i nie dać sobie wmówić że minerały w wysokiej temperaturze giną bo to niedorzeczność, taki wapń np jak może nie ostać się, jedynie być może stać się mniej strawny.
 Więc mam szklankę z zawartością 50g zaparzonych drożdży,
--- smak jak to bywa w przypadku niektórych zdrowych kwestii ignorujemy.---

Witamina B1 potrzeba u dorosłego mężczyzny według tabel 1,2mg ale dajmy na to, że skoro:
 Dla tej witaminy z powodu braku danych nie została zaznaczona bezpieczna maksymalna dawka nie powodująca niebezpieczeństwa efektów ubocznych.
To niech będzie 2-3mg/dzień
Zawartość w drożdżach (nie wiem czy surowych jaki szczep i w ogóle ale ustalam że badania robi się na powszechnie dostępnych) 4mg/100g
spożyłem jednokrotnie około 2 g- więc  Dość
 --słabym źródłem witaminy B1 u człowieka jest flora bakteryjna przewodu pokarmowego. U przeżuwaczy synteza tiaminy odbywa się przez mikroby znajdujące się w przedżołądkach z racji czego zwierzęta te nie cierpią na jej niedobory,
Co umożliwia na poprawienie wchłaniania:  kompleks witamin B, witamina B2, witamina B3, witamina C, witamina E, mangan, magnez
Co wpływa na pogorszenie absorbowania:  alkohol, wysoka temperatura, środowisko zasadowe, promieniowanie jonizujące, nadczynność tarczycy, tanina, kofeina, soda do pieczenia, barbiturany, środki neutralizujące kwasy, estrogen, antybiotyki, środki antykoncepcyjne

Witamina B2 popyt Według tabel 1,3mg nie ma określonej dawki max więc dajmy 2-3mg
Zawartość  w drożdżach 11,9 100g   zjadłem 5,95  więc Wystarczy.

Co wpływa na poprawienie absorbowania:  witamina B1, witamina B3, witamina B6, witamina C, fosfor, błonnik, selen

Co wpływa na pogorszenie absorbowania:  światło, środowisko zasadowe, estrogen, alkohol, tłuszcz, środki anty koncepcyjne, dwutlenek siarki, wysoka temperatura

Nowinki o witaminie:
- 50% witaminy B2 ulega zniszczeniu po wystawieniu na bezpośrednie działanie światła słonecznego; jest to główny powód, dla którego nie przehandlowuje się mleka w przezroczystych szklanych butelkach, Czyli parzyć powinno się drożdże w kubku ceramicznym pod nakryciem i szybko wypić.
- osoby żyjące w stresie wymagają sporej dawki witaminy B2, za pomocą niej jest możliwe wydalanie adrenaliny z komórek rdzenia nadnercza. Życie w stałym pośpiechu i napięciu, obfite konfliktów i problemów obliguje ustrój do stałej produkcji hormonów stresogennych, a to jest przyczyną kurczenia się rezerw ryboflawiny,
- dowolne sporty - gimnastyka, pływanie jogging, taniec itp., umożliwiają osiągnięcie dobrej kondycji na wyższym poziomie, jeżeli dostarczane pokarmy zapewnią odpowiednie dawki witaminy B2. Przelewanie potów na siłowni być może okazać się daremne, gdyż ubytek ryboflawiny w organizmie udaremni prawidłową przemianę anaboliczną i odpowiednie wykorzystanie energii. W takich wypadkach, sport miast dawać radość i pobudzać, wyłącznie męczy.

Witamina B3 potrzeba posiadania Według tabel zalecana norma 16 mg bezpieczna 35mg zakładam tą największą 35mg
Zawartość w drożdżach 35,5mg/100g  czyli mam 50% bezpiecznej dawki i prawie 100% zalecanej, ale jadłem też pomidory, chleb razowy, czy żytni, rano piłem koktajl z otrębami i jeszcze coś może na obiad, więc szlus nie powinienem zażywać tabletek z B3

Nadmiar witaminy:
- uszkodzenie wątroby,
- niemiarowość pracy serca,
- dolegliwości skórne (pieczenie i swędzenie),
- podniesienie poziomu glukozy we krwi
Co wpływa na polepszenie absorbowania:  kompleks witamin B, witamina B1, witamina B2, witamina B5, witamina C, fosfor, chrom
Co wpływa na pogorszenie absorbowania:  sulfonamidy, alkohol, tabletki nasenne, estrogen, antybiotyki, środki antykoncepcyjne, kawa, herbata, cukier, azotan sodu
Nowinki o witaminie:
- jest to jedyna witamina nieulegająca zmianom mimo procesów produkowania i gromadzenia żywności,
- dzienne zapotrzebowanie na witaminę PP jest na ogół zaspakajane przez jej powstawanie z niejakiego z aminokwasów tryptofanu, przyjmuje się, że 1 mg niacyny równa się 60 mg tryptofanu,
- nadmierne konsumowanie pokarmu obejmującego cukier oprowadza do straty witaminy PP,
- kwasu nikotynowego i amidu tego kwasu nie należy mylić ze szkodliwą nikotyną, która znajduje się w tytoniu.
- deficyt witaminy PP może przywieść niepozytywne przemiany w świadomości, dlatego że witamina ta jest konieczna do prawidłowego funkcjonowania mózgu i obwodowego układu nerwowego.
- nadwyżka syntetycznej witaminy PP może być przyczyną: bóle głowy, mrowienie, zaczerwienienie skóry, swędzenie głowy, szum w uszach, niestrawność, żółtaczkę, arytmię serca i psychozy, prawdopodobieństwo uszkodzenia wątroby, utratę łaknienia, stężenie kwasu moczowego, zwiększenie zawartości glukozy w osoczu,
- badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych udowodniły, że stosowanie niacyny obniża poziom cholesterolu nawet o 22%,

Witamina B5 popyt Według tabel 5 mg/dzień dawka max nie określona więc przyjmuje 10mg
Skład w Drożdżach 14,5mg wchłonąłem 7,25mg więc  Wystarczy
Co wpływa na poprawienie przyswajania:  kompleks witamin B, witamina B6, witamina B12, witamina C, siarka, witamina H, witamina B9 (kwas foliowy), kwas para-aminobenzoesowy (PABA)
Co wpływa na pogorszenie absorbowania:  wysoka temperatura, alkohol, środowisko zasadowe i kwaśne, kawa, herbata, sulfonamidy, tabletki nasenne, estrogen, siarczan żelaza, bromek metylowy
Ciekawostki o witaminie:
- kwas pantotenowy należy do najmniej trwałych witamin z grupy B. W procesie mielenia zboża utraty kwasu pantotenowego wynoszą około 50%, wskutek pieczenia mięsa mniej więcej 25 do 50%, a w czasie gotowania blisko 15 do 30%. Syntetyczne preparaty kwasu pantotenowego istnieją w formie pantoteinianu wapnia. Pantoteinian wapnia jest nieczuły na działanie światła i powietrza.
- u osób, których dominującymi składnikami diety są potrawy duszone, jedzenie puszkowana, frytki, białe pieczywo, pizza, makaron, ponadto spożywają dużo cukru i słodyczy może wystąpić niedobór kwasu pantotenowego,
- ludzie żyjący w stresie i pracujący ciężko fizycznie, sportowcy - powinni przyjmować podwyższone dawki tej witaminy,
- w pożywieniu kwas pantotenowy występuje w formie koenzymu, zaś jego naddatek zostaje usunięty z ustroju wraz z moczem. Dlatego, nie wskazane jest aplikować pigułek "na zapas", lepiej zadbać, aby dostawy były konsekwentne, wraz ze zdrowymi posiłkami.

Witamina B6 popyt podług: tabel bezpieczna 1,3mg maksymalna 100mg zakładam 50mg
Zawartość w drożdżach suchych 0,6 a w żywych- więcej ale ile to nie znalazłem , warto poszukać, więc w najgorszym wypadku to 30% zapotrzebowania, uzupełnię kapustą kiszoną  i może jakieś mięsko na obiad?
 Może Wystarczy
tu uwaga można zjeść z 100g czyli garść orzechów włoskich i problem z głowy 0,8g/100g
Co wpływa na poprawienie przyswajania:  witamina B1, witamina B2, witamina B5, witamina H, witamina C, magnez, cynk
Co wpływa na pogorszenie absorbowania:  wysoka temperatura, światło, środowisko zasadowe, długie przechowywanie, alkohol, estrogen, nikotyna, nadmiar białka, penicyliany, kortyzon, prednison.
Ciekawostki o witaminie:
- nadwyżki witaminy B6, podobnie jak innych witamin rozpuszczalnych w wodzie są z organizmu wydalane. Jakkolwiek porównując z innymi witaminami z tej grupy nadmiar witaminy B6 przyjmowanej w postaci pigułek może być toksyczny.
- syntetyczna witamina B6 jest sporządzana w postaci chlorowodorku,
- wraz ze wzrostem spożycia białka, rośnie zapotrzebowanie na witaminę B6, podczas smażenia, gotowania i peklowania mięsa ubytki witaminy B6 wynoszą 30-50%,
- stres, miesiączka, ciąża, dolegliwości serca, podeszły wiek, zbyt niski poziom cukru we krwi i zażywanie pigułek antykoncepcyjnych zwiększają zapotrzebowanie na tą witaminę,
- u ludzi nie odkryto ostrych niedoborów witaminy B6, być może dlatego, że jest ona syntetyzowana przez florę bakteryjną w przewodzie pokarmowym człowieka.

 Zbytnio mała ilość witaminy B6 wywołuje niższy poziom witaminy C we krwi, a niedobór witaminy C wzmaga wydalanie B6.

Witamina B9 kwas foliowy popyt według tabel zalecane  0,4mg bezpieczna maksymalna 1g/dzień

Skład  w drożdżach około 0,4g/100g dokładnie nie wiem ale więcej niż w otrębach a tam jest 0,38g/100g więc coś kolo tego, czyli mam około 50% reszta to warzywa, chleb razowy, jaja, więc się trzeba nadzwyczaj postarać.  Może Starczy a może nie pewnie dorzucę tabletki.
Nadmiar witaminy:
- u poniektórych osób mogą tworzyć się szkodliwe kryształy folacyny w moczu, mogą również wystąpić alergiczne odczyny skórne. Spożycie dziennie ponad 15 mg kwasu foliowego może powodować zaburzenia układu nerwowego i pokarmowego.
Co wpływa na polepszenie wchłaniania:  kompleks witamin B, witamina B6, kwas para-aminobenzoesowy (PABA), witamina B12, witamina H, witamina C
Co wpływa na pogorszenie absorbowania:  światło, alkohol, wysoka temperatura, środki antykoncepcyjne.
Nowinki o witaminie:
- niezbicie wykazano, że występowanie wrodzonych wad układu nerwowego u noworodków zdeterminowane jest zbyt niskim spożyciem kwasu foliowego przez dziewczyny przed zajściem i we wczesnych etapach ciąży,
- zespół ekspertów Ministerstwa Zdrowia, wzorem innych krajów, przykazał przyjmowanie w rutynowej diecie każdej młodej kobiety w wieku rozrodczym folacynę w ilości 400 µg,
- w zależności od rodzaju przygotowywania potraw, do gotującej wody przejść może nawet przeszło 90% kwasu foliowego a to za sprawą jego znakomitej rozpuszczalności. Z tego powodu potrawy należy zawsze gotować przy użyciu minimalnej ilości wody, bądź nie należy jej wylewać, a wykorzystać do sporządzenia np. sosu,
- przy udziale kwasu foliowego powstają tzw. hormon szczęścia - serotonina działająca kojąco i uspokajająco oraz noradrenalina, która jest odpowiedzialna za aktywność i dynamikę w ciągu dnia.
- istnieją dowody, że ogromny stopień substancji oznaczanej homocysteiną we krwi zwiększa ryzyko występowania chorób serca. Zwiększone spożycie folacyny może mieć znaczący wpływ na zapobieganie chorobom serca,
- w doświadczeniach doświadczalnych wykazano, że od 60 do 80% witaminy rozkłada się w czasie przemiału zbóż na jasną mąkę bądź podczas produkcji kasz wysokooczyszczonych, np. manny,
- mniej więcej jedna druga (a często nawet tylko 30%) kwasu foliowego dostaje się do krwi i do komórek. Ludzie cierpiący na dolegliwości lub schorzenia związane z torsjami lub biegunką pochłaniają jeszcze mniej kwasu foliowego.

Witamina B12 cjanokobamina popyt rozporządzania Według tabel 0,0024 mg nie ma dawek max więc zakładam 0,006mg
Skład w drożdżach 0g czyli czarna d..., ale tu należy trochę dostarczyć ciekawostek:
Zasoby  u człowieka w zdrowej wątrobie starczają na około 3 lata, uff
Zdrowa mikroflora jelitowa ma zdolność syntetyzowania witaminy b 12.
Zawartość w wątróbce 0,068g, ryby około 0,01mg, jaja 0,003mg i tak dalej. Nie ma się co obawiać jak zdrowa wątroba na pewno starczy
Co wpływa na poprawienie wchłaniania:  witamina A, witamina B1, witamina B6, kwas foliowy, witamina C, witamina H, potas, wapń, sorbitol- potrzebny do syntetyzowania przez własną mikroflorę.
Co determinuje na pogorszenie wchłaniania:  środowisko zasadowe, światło, alkohol, estrogen, cukier, tabletki nasenne, neomycyna, kodeina, aspiryna, antybiotyki, leki przeciwdepresyjne
Ciekawostki o witaminie:
- zapasy witaminy B12 zgromadzone w wątrobie zdrowego człowieka wystarczają do pokrycia zapotrzebowania człowieka na około 3 lata. Do deficytu dochodzi w większości wypadków u jaroszy, u osób ze schorzeniami związanymi z nieprawidłową wytwórczością czynnika Castle'a w żołądku lub zaburzeniami wchłaniania w jelitach,
- wegetarianie wykluczający z diety jajka i przetwory mleczne są narażeni na niedobory witaminy B12, w perspektywie kilku lat, po przejściu na wegetarianizm.
- w związku z tym, że witamina B12 działa razem z kwasem foliowym, wzrost przyjmowania folacyny częściowo niweluje jej niedobory,
- dobrze działająca tarczyca ułatwia wchłanianie witaminy B12,
- witamina B12 pobudza substancje żelaza w organizmie oraz umożliwia pochłanianie witaminy A, gdyż pobudza karoteny do udziału w przemianie materii, aby potem mogły się przekształcić w aktywną formę tej witaminy.
- mikroflora przewodu pokarmowego człowieka ma zdolność syntezy witaminy B12,
- słodycze, napoje słodzone i cukier uszkadzają florę bakteryjną jelit - a to wpływa na zaburzenia wchłaniania witaminy B12,
- dzienne zapotrzebowanie na tą witaminę stanowi, że przez całe życie potrzebujemy jej tyle, ile waży ziarno zboża.

 
Witamina B4 cholina zapotrzebowanie Według tabel 550mg
Zawartość w drożdżach pokaźna ale nie określona.
Ustrój ludzki sam syntetyzuje cholinę, więc drożdże trochę mój organizm wspomogą.
Co wpływa na polepszenie przyswajania:  kwas foliowy, inozytol, witamina A, witamina B12, kompleks witamin B
Co wpływa na pogorszenie absorbowania:  cukier, alkohol, kawa, temperatura.
Nowince o witaminie:
- brak choliny sprawia, że już od czterdziestego roku życia, a nieraz nawet wcześniej, może nastąpić typowo starczy rozkład psychiczny, którego najbardziej charakterystyczne symptomy to zaniki pamięci oraz niezdolność do koncentracji.
- aż do początku lat dziewięćdziesiątych królowało mniemanie, że organizm sam potrafi wyprodukować taką ilość choliny, która pokrywałąby zapotrzebowanie. Jednak w 1993 eksperci dowiedli, że ludzie żyjący w ciągłym stresie psychicznym mogą zużywać podwójne dawki choliny.
- cholinę zawiera dodatkowo miód więc mam dodatkową dawkę.
I jeszcze na koniec oprócz witamin z ważnych składników które zawierają drożdże:
 Aminokwas Lizyna - nadzwyczaj ostatnio interesujący mnie aminokwas (walka z rakiem, wirusami, gojenie się ran, synteza kolagenu, niezbędny do prawidłowej pracy serca itp.)
Selen - co prawda najwięcej jest go w drożdzach piwnych ale te piekarskie też zawierają znaczne dawki
(ale tu uwaga selen staje się nieprzyswajalny jeżeli jest wcinany razem z węglowodanami, więc trzeba poczekać aż węglowodany z miodu zostaną przefermentowane ) zalecana dawka to 200 mikrogramów nie przekraczać bo: w większych dawkach toksyczny.
Selen wpływa korzystnie na : układ krążenia poprawną funkcję trzustki i wątroby, pomaga usuwać metale ciężkie z organizmu, właściwości antyoksydacyjne i cała masa innych warto poczytać.
 Chrom - ostatnio popularny bo pozwala spalać tłuszcz (ale tu ostrzeżenie należy się zastanowić co się dzieje z produktami spalania tłuszczu)
I na zakończenie znacząca sprawa: za około 50 groszy mamy dzienną dawkę multiwitaminy minerałów i aminokwasów, nie łykamy świństwa w pigułkach i nie nabijamy kiebzy koncernom farmaceutycznym, czyli dwa w jednym.

środa, 25 lipca 2012

Jak dobrać wkładkę do drzwi

Cześć
Cyklicznie spotykamy się w sklepie z problemem nabywców dotyczącym doboru odpowiedniej wkładki do drzwi. I nie chodzi mi tutaj o sprawę czy wkładka ma być zwykła czy antywłamaniowa bo to sobie klient sam musi zdecydować. Tylko o rozmiary wkładek. Aby dobrać odpowiednio wkładkę trzeba: zmierzyć odstęp od brzegu drzwi do osi zamka „a” od strony wewnętrznej. Do tego wymiaru dodać grubość szyldu. Otrzymany wymiar „A” jest minimalnym rozmiarem wkładki do zamka drzwi od strony wewnętrznej, można dodać 2-3 mm. Podobnie powinno się postąpić od strony zewnętrznej "b" plus wymiar szyldu wychodzi „B” minimalny rozmiar wkładki od strony zewnętrznej. Zwrócić szczególną uwagę na głębokość szyldu zewnętrznego, można do tej liczby dodać parę milimetrów 2-3 mm. Jeżeli wkładka będzie wystawać nieco więcej niż powierzchnia szyldu to nie szkodzi, nie będziemy rysać kluczem powierzchni szyldu, ale nie za wiele. A mosiężne szyldy są na ogół powlekane i po jakimś czasie nieładnie to wygląda.

niedziela, 22 lipca 2012

Nowa sprężarka w warsztacie

Witka
Pobieżny przewodnik dla tych, co po raz pierwszy kupili swój własny kompresor lub sprężarkę powietrza. Jak przystosować osprzęt i wyposażenie? Jest to ogromnie kluczowe, żeby długo cieszyć się nowym sprzętem i odpowiednio go wykorzystać.
Wydawać by się mogło, że jak kupimy sprężarkę, małą, dużą nie ma znaczenia i ustawimy se ją w garażu to będzie nam służyła przez wiele sezonów i lat. Nie ma nic bardziej błędnego,( no chyba że nie będziemy jej używać).  Sprężarka tłokowa zależnie od rodzaju (sprężarka niskoobrotowa i wysokoobrotowa) potrzebuje rozmaitych zabiegów i tzw. dodatków, żeby właściciel mógł się cieszyć nią przez cały rok. Pierwsza rzecz to olej do sprężarek, niewielu sprzedawców naucza swych klientów o konieczności wymiany oleju w sezonie zimowym. Pod warunkiem, że planujemy z niej korzystać w zimie i że sprężarka stoi w nieogrzewanym pomieszczeniu, ( bo jak w nagrzewanym to problemu nie ma). W zimie letni olej staje się zbyt lepki i nie jest w stanie umożliwić dostatecznego smarowania, jak również w początkowej fazie pracy strasznie spowalnia pracę. Olej się po prostu lepi do tłoka i nie ma on mocy posuwać się w cylindrze, efekt może być taki, że sprężarka ( przy dużych mrozach) będzie wybijać korki, lub po prostu prędzej zużyją się pierścienie. Wobec tego w sezonie zimowym zaleca się podmienić olej na rzadszy, może być syntetyczny lub półsyntetyczny. Lub przed pracą ogrzać garaż przez jakiś czas, chociaż do 10 stopni na plusie.
Kolejna rzecz przy sprężarkach to, jakość powietrza. Generalnie wiadomo,  niemniej jednak nie każdy o tym myśli. I mam na myśli powietrze wchodzące do sprężarki i wyjściowe.
 To pierwsze to nie ma kłopotu, dowolna sprężarka ma w pakiecie filtr wlotowy. O ile pracujemy w tym samym pomieszczeniu co stoi kompresor i np. malujemy to po jakimś czasie filterek a w rzeczywistości ta gąbka się zaklei. Banalnym patentem jest założenie na filtr cienkiej włókniny filtracyjnej i obwiązanie gumką. Będziemy w takim przypadku widzieć kiedy zmienić włókninę bo jest ona biała.
Powietrze wychodzące.
Sprężarki nie dają ekstra czystego powietrza. W powietrzu znajdują się krople wody i oleju, te nowe sprężarki biorą skromniej oleju, niemniej jednak z czasem i one zaczynają coraz więcej pluć olejem. Potrzebne jest, więc zastosowanie filtra lub bloku przygotowania powietrza. Filtr ma za zadanie wychwycić drobiny zabrudzeń, wody i oleju ( tzw. kondensatu). Nadzwyczaj częstym błędem popełnianym przez nabywców sprężarek jest umieszczanie takiego filtra zaraz przy wylocie z sprężarki. Filtry powinno się umieszczać nieco dalej, żeby kondensat mógł się wstępnie wytrącić. A i obowiązująca sprawa to przepustowość filtra i optymalne akceptowalne ciśnienie, pamiętajmy o tym. Jak weźmiemy filtr o przepustowości równej co efektywność sprężarki to z czasem się zapcha i będzie dlawił, ja polecam choćby 2-3 krotny zapas. Istotną sprawą są węże techniczne, a ściśle mówiąc ich przekrój, który determinuje przepustowość. Mówiąc łatwiej, jeżeli potrzebujemy powietrze do napompowania koła, albo do przedmuchania, to wystarczy przekrój 6mm. Jeżeli w grę wchodzi klucz 1/2 cala, pistolet do malowania, to można pomyśleć o przekroju 10mm. Najwięcej powietrza potrzeba do pistoletów do piaskowania i dużych kluczy pneumatycznych 1 cal, w takim wypadku przewód musi mieć 16 mm.
Kolejna sprawa to naolejacze, pomocne do przygotowania powietrza do narzędzi pneumatycznych typu klucze udarowe, szlifierki i wiertarki, innymi słowy wszystkie obrotowe. I tu porównywalna zasada, zwracać uwagę na przepustowość i ciśnienie dopuszczalne. Olej do narzędzi pneumatycznych winien być bez kwasowy czysty bez zanieczyszczeń. To już prawie wszystko, dodać można jeszcze to żeby, co jakiś czas spuszczać kondensat z zbiornika. Zazwyczaj każda firmowa sprężarka ma taki spust od spodu, który starczy odkręcić jak jest napełniony zbiornik i spuścić trochę kondensatu. Jeżeli w trakcie odkręcania zaworka będzie syczeć powietrze, a nie będzie wylatywał kondensat nic nie szkodzi to w porządku.

Otwory w młynku do kawy

Cześć
Opowieść rozpoczyna się, kiedy to kupiłem kapsułki Pau-drako, bo mój syn był chory i potrzebowałem czegoś opcjonalnego do antybiotyku. A tego dziadostwa nie chciałem dawać, nie dosyć, że drogie to jeszcze pustoszy wszystko, co egzystuje na swojej drodze. Uważam, że antybiotyki powinny być aplikowane do bardzo ciężkich przypadków a nie tak na dzień dobry, ale to myśl do oddzielnych rozważań.
W sklepie zielarskim kupiłem pojemniczek z kapsułkami, bardzo drogie, kapsułek było chyba 65 i szybko się skończyły więc poszedłem kupić nowe, ale coś mnie tknęło i przeczytałem skład na początku pisało ekstrakt z zarąbiście wyselekcjonowanych odmian… na końcu drobnym drukiem - (zmielona kora PAU drako), to znaczy nie żaden ex-trakt tylko zmielona......Tak jest w większości wypadków, z tej przyczyny trzeba mieś swój rozum i przez cały czas szukać.
Postanowiłem kupić młynek i korę PAU-drako luzem (kilka razy tańszą od kapsułek) i sam mielić. Tak robię od jakiegoś czasu z innymi ziołami. Ale o tym później. Kupiłem młynek Boscha, ale przeciętnie mielił, więc przeszlifowałem ostrza moim Dremelem 3000 a najodpowiedniej użyć ściernicy czerwonej i zrobiłem otwory wentylacyjne, a super się tu przydała wkrętarka Boscha GSR 10,8V-LI-2+LB, którą wywierciłem zgrabne otwory i tu się przydało moje wiertło wielostopniowe.
Młynek w ten sposób odmieniony mieli trochę lepiej, ale szału nie ma. Wydaje mi się, że za małą moc i za duże noże.
Co do kompozycyj ziołowych to mam kilka. Podstawowa to mieszanka odpornościowa: Koci pazur, kora lapacho, jeżówka purpurowa, fiołek trójbarwny (wiele rutyny), mięta do smaku, suszone owoce i kwiaty czarnego bzu. To wszystko mieszam rozdrabniam w młynku i dodaję witaminę C. Stosuję tak: jedna płaska łyżeczka do szklanki, zalać gorącą wodą 10% objętości szklanki, jak wystygnie dodaję witaminę c, sok z aroni, pigwy i bzu czarnego ( zależy, co tam mam). Dopełniam wodą i gotowe, wypijam bez przecedzania, fusy nie pogryzą. Inne to żółciopędna i wzmacniająca wątrobę, oczyszczająca. Co drugi dzień piję również szejka zrobionego z świeżo zmielonych ziaren siemienia lnianego, wiesiołka i ostropestu, plus witamina C.
Pamiętajcie, że nie powinno się trzymać za długo zmielonych ziaren czy ziół, gdyż olejki eteryczne parują, oleje nienasycone jełczeją i generalnie utlenia się to co może być wartościowe.
Pozdrawiam.

Otwornice i wentylacja

Cześć
I znów moja wkrętarka i świeżo kupiony komplet otwornic do metalu i drewna umilił mi żywot, i mam wymówka żeby w przyszłości kupić coś do warsztatu. Ale od początku.
Każdy z nas docenia sobie wyjść na świeże powietrze, nie znam gościa, który by ubóstwiał mieszkać w zapleśniałym pomieszczeniu, pełnym pleśni i smrodu. Natomiast w sezonie zimowym, znaczna część naszych mieszkań zaczyna takie pomieszczenia przypominać. Sami tego nie czujemy, bo człek przyzwyczaja się do własnych zapachów, ale ktoś z boku od razu zwietrzy nieświeże powietrze. Dzieje się tak, ponieważ w Polsce zaczęto zastępować stare nieszczelne okna drewniane, na super szczelne okna plastykowe. I tu taka tycia uwaga, nasze stare bloki lub mieszkania nie były wznoszone z skutecznie działającym systemem wentylacji, albowiem niehermetyczne okna nam to zapewniały.
I mamy stare pomieszczenia, schronienia z nowymi oknami i co więcej ściany budynków obklejone styropianem. Zachciej zrobić taki eksperyment, dwa jabłka jedno położyć na parapecie, a drugie owinąć w worek foliowy i również położyć na parapecie. Po tygodniu zobaczycie, co dzieje się z jabłkiem bez wentylacji. Analogicznie jest w naszych domach.  I zaczyna się pojawiać na ścianach pleść, a jeszcze jak się, wygipsuje ściany to już całkowicie. Więc biegną panie i panowie i zdobywają w sklepach chemicznych środki na pleść, z reguły na bazie podchlorynu sodu, i nie dość, że trują nas pleśnie to jeszcze chlorem trujemy się sami. A problem nie leży w tym.
Co gorsza są ludzie, którzy aby zaoszczędzić na energii cieplnej zaklejają nieliczne otwory wentylacyjne, żeby ciepło nie uciekało, zgroza.  Nie tędy droga.
Ustrój człowieka potrzebuje czystego powietrza (niekiedy wentylacja się nie sprawdza, w szczególności jak sąsiad pali śmieciami, ale to tak na marginesie) do prawidłowego funkcjonowania, powietrza pozbawionego zanieczyszczeń, bogatego w tlen.
Wentylacja bazuje na dostarczeniu powietrza do pomieszczenia i usunięcia zużytego powietrza.  Dlatego nie można poprzestać na nawietrzakach, lub wyłącznie kratce wentylacyjnej. O ile mamy taką kratkę WYJŚCIE to konieczne jest też WEJŚCIE. W starych budynkach, jeżeli jest tylko kratka w ubikacji i kuchni to trzeba w każdym oknie zainstalować nawietrzaki i w drzwiach między pokojami, nawiercić otwory, aby powietrze mogło się swobodnie przemieszczać. Ja zrobiłem tak w wszystkich drzwiach i oknach i kłopot znikł. Wystarczy wkrętarką akumulatorową za pomocą otwornica do metalu  i drewna zrobić otwory i zamaskować je rozetami z tworzywa, są takie otwornice w kompletach albo na sztuki. Wybrać trzeba średnicę otwornicy niedużo większą od rozetek. Wygląda to wspaniale i jest funkcjonalne. Jest cokolwiek zimniej, ale wystarczy się odrobinę cieplej ubrać i delektować świerzym powietrzem i nie zapominać o spacerach i wietrzeniu przed spaniem.
 To tyle